wtorek, 6 grudnia 2011

.........na Mikołajki.......

Miałam dziś coś wstawić nowego, ale nie mam weny do robienia zdjęć, zesztą na stole suszą się jeszcze kolczyki kiermaszowe, skrzynki na zamówienie a ja zbieram się żeby zrobić jeszcze jakieś bombki szmaciankowe, ale jakoś nie mogę! Dziś zmuszona do siedzenia w domu bo przygotowuję się do ważnego badania jutro i specyfika tych przygotowań przykuwa mnie do łóżka! Mam nadzieje że będzie dobrze!:)
A juz w czwartek tj.8 grudnia kiermasz w naszym mieście, [chyba jedyny na jakim będę przed świętami], więc przy pomocy mojej sis-kochanej śnieżynki Ilonki wystawię to co zdziałałam i pokażę szerszej publiczności! Postaram się zrobić kilka fotek i się wam pochwalić!

Dobra uciekam do tych bombek, bo mi szmatek zostanie na drugi rok, a że przeprowadzka też już w toku więc zawsze będzie mniej do wywożenia jak się coś sprzeda !:)))) i myslę że takie niebanalne, nie chińskie ozdoby będą lepiej się prezentować w domach świątecznych!
papatki


ps.podziwiam wasze blogi i zamieszczane już tam dekoracje świąteczne , dzięki którym ja rówiez nabieram inspiracji do strojenia naszego mieszkania, dziękiuję Wszystkim dobrym Duszom za ich serce w dzieleniu sie pięknem!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz