Oto kilka z nich, reszta w rozsypce, a inne nawet nie zaczęte, ale coś tam działam jednak, bo sfiksować by szło!!Więc po kolei:
***anielina Strażaczka dla mojego brata, niestety w wyniku zawirowań imprezowych została pozbawiona nóg, ale zaprezentowała się z nimi jeszcze, :)
*** Aniołek na chrzest dla naszych przyjaciół, jako prezent dla kogoś innego, taki duży wyszedł,
*** kuferek z dzieckiem na kolejne zamówienie, z fotką dzieciaczka, mam zrobić jeszcze takie dwie, jak zrobię pokażę,
Trochę tego jest, mam nadzieję że się nie zanudziliście! pozdrawiam i wracam leżęć, bo znów mnie bóle dopadają................że też to się nie chce skończyć!!!!!