...czyli obrazkowe sprawozdanie z tego co u mnie się ostatnio dzieje, oprócz lepienia rzecz jasna:)
Skrzyneczka dla Koci, jak mówi napis...........dzięki co Moniczko za kurs na transfery:)
tu zabawa z aparatem, retro jest coool:)
Przykład zastosowania rodzimego wzoru folklorystycznego, podpatrzone i przypomniane tez przez Monikę---chwała jej za to:)
.............a może tak kolczyki z innej perspektywy????.................nie ukrywam że spodobało mi się:)
Skrzynka dla teraz juz byłe koleżanki z pracy----pewnej Anglomaniaczki:) pozdro M.:)
i na chrzciny dla Nikosia, zamówione przez przyjaciół; w środku dedykacja też naniesiona transferem ale ze względu na treść nie ujawniam.
Aniołek do kompletu:)
to na tyle, lecę lepić! bo armii przybywa w zaskakująco wolnym tempie, a czasu coraz mniej. Trzymajcie za mnie kciuki bo życie wbrew pozorom mi się sypie, poważnie!
Przepiekne pudełeczka, na takie ze słodyczami możne się skusić z przyjemnością i bez obaw o kalorie ;-) Pozdrawiam i miłego weekendu
OdpowiedzUsuńtrafilam tu przez przypadek i zdecydowanie zostane na dluzej:-) piekne rzeczy tworzysz, az chce sie ogladac i nie tylko.
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo! takie słowa dodają skrzydeł:)
Usuń