Zapomniałam napisać że suszą się kolejne aniołki i wciągnęła mnie broszkowa kraina............na dobre. Nie mogę się od nich opędzić, poczta niesie mi zapinki do nich i różniste kuleczki, ograbiłam kuzynkę z koralików, które wcześniej jej podarowałam i tak O!!!!
zdjęcia jak wyjdzie słońce
paaaaaaaaaaa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz